Patryk Siemek - CRYSTAL
00
Copied!
{Refren}
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
{Zwrotka}
Oni kojarzą mnie z nazwiska, no bo inaczej nie mogą
Życie na pół gwizdka, no bo nie mam siły już być sobą
Wszystkie te złe myśli, wszystkie te problemy wciąż mnie gonią
Ja wyprzedzam je na słowo - nigdy nie dam się demonom
Ziomo ludzie trochę tak jak zomo, no bo wolą, żebyś milczał
Kiedy wychodzisz przed szereg Ci powiedzą, że to lipa
Bo przyrzekam nikt z tych typów, nie chce byś zaistniał
Cię skreślają tak jak marker permanentny, żebyś znikał
Przecież to Siemek, niezwykły numerek
Gotuję tę nutkę, może być deserek
Nie wlałem nic z lufki, a zielone serce
Wersami buduję tę trasę jak Gierek
Kocham ten hip-hop, nawet jak mnie dusi
Bo czasem nie mogę wypluć wersu z buzi
Ale zaraz podam nogi i głowę, nawiną
Nawet jak wytną te struny głosowe, ej
*kichanie*
{Refren}
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
{Refren}
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
{Zwrotka}
Oni kojarzą mnie z nazwiska, no bo inaczej nie mogą
Życie na pół gwizdka, no bo nie mam siły już być sobą
Wszystkie te złe myśli, wszystkie te problemy wciąż mnie gonią
Ja wyprzedzam je na słowo - nigdy nie dam się demonom
Ziomo ludzie trochę tak jak zomo, no bo wolą, żebyś milczał
Kiedy wychodzisz przed szereg Ci powiedzą, że to lipa
Bo przyrzekam nikt z tych typów, nie chce byś zaistniał
Cię skreślają tak jak marker permanentny, żebyś znikał
Przecież to Siemek, niezwykły numerek
Gotuję tę nutkę, może być deserek
Nie wlałem nic z lufki, a zielone serce
Wersami buduję tę trasę jak Gierek
Kocham ten hip-hop, nawet jak mnie dusi
Bo czasem nie mogę wypluć wersu z buzi
Ale zaraz podam nogi i głowę, nawiną
Nawet jak wytną te struny głosowe, ej
*kichanie*
{Refren}
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał
Ona jak crystal, no bo przeźroczysta miłość moje (ej)
Miłość jest do Ciebie czysta
Czytam z twoich oczu więcej niż na listach
Chcę żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał