avatar
Your name :

or login

Add Song
New comments

All KPSN Lyrics (pl) Total 42

KPSN - 3:45#2 (Konrad Brzos) Tu jedni boją się marzyć, drudzy marzą by się nie bać Na liście bliskich serca tylko płuca i żebra Tu fanka ścierwa znowu ściemnia, że jest święta A spięta
KPSN - Kiedy milczęCo o mnie mogą wiedzieć szmaty? Wracam na urwanym rano, dwa browary seta Znowu dziwnie patrzy kasjerka na stacji Mógłbym dawno to zrobić, przecież jutro nic nie czeka Mnie znowu
KPSN - Tylko mi tańcz{Zwrotka 1} Trzy hydroksyzyny zawieszony gdzieś nad łóżkiem Mijają trzy doby dziś wychodzę, bo nie usnę Wszędzie disco chociaż mają zimną wódkę Ale mi dziś sufit
KPSN - NOWY BOOMBAP1 Zawsze dbałem o dobro innych no i jestem bankrut bywa Już nie jedna po melanżu sie pisała o tym płyta Mają rzeczy materialne w bani bida ja to coś Czego wizualnie wiesz
KPSN - NBA{Zwrotka 1} Patrz mi gnido w oczy, no i po twojej charyzmie Gdzie se twoje ziomy? Gnoju won, tam jest wyjście Pod oczami wory, życie nieraz dało w pizdę Gniew jest
KPSN - #hot16challenge2{Zwrotka 1} Nie czuje gniewu do was, ale won stąd Wyjeb tamte płyty, nowe flow leci nad polską Tamta konsekwencja przekreślona, pale ją ją Nie rwałem dup na yo yo,
KPSN - Lubię dobrze zjeść{Intro} Raz, raz, yo, yo Się kurwa najadłem, albo zaraz coś zjem, jak skończymy nagrywać Yo, raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy, raz, raz Yo, yo, yo...
KPSN - Teraz już(Zwrotka 1) Nie raz chciałem ze sobą skończyć Nie miałem siły, łeb pęka, wciąż presja ciąży Nie wiem co nas łączyło ale czas zwolnić Etap życia ten zamykam znów pierdolę się po
KPSN - Kajet 2{Zwrotka 1} Otwieram kajet po paru miesiącach przerwy Pamiętam małolata, któremu szargali nerwy Do łapy wziął pamiętnik, coś tam zaczął kreślić Robił sobie bity, dziś
KPSN - 200{Zwrotka 1} Dwieście na FAT-cie, pieprze sprawy przyziemne Nikt przecież nie zabije tego dziecka we mnie Zawsze grałem fair-play Dziś się kurwa jebcie Najpierw
KPSN - Tacy sami{Zwrotka 1: KPSN} Nie jestem zakutą głową Mam swe zasady Jak już nawijam to o czymś realnym Nie że jeszcze fura, Uber, look , drumy A prawko robię z 5 lat, stary
KPSN - Bez porównania{Zwrotka 1} Chuj mnie, czy jakaś żaba zaraz tutaj włoży suknię O gustach się nie gada, lecz nie wiedzą, co to gust, wiesz? Może klepią papę, azbestu się nie pozbędziesz tak
KPSN - Na klatę{Zwrotka 1 – KPSN} Życie pcha mnie w różne miejsca same Gdzie depresja i wkurwienie, żadne opowieści z bajek Spieprzyłem, to przepraszam – ja, jaki przegraniec Wszyscy
KPSN - Nie ma za co(Zwrotka 1) Znowu powiesz, że marudzę bo pierdolę być wylewny Najgroszą prawdę znowu gdzieś se zetrzesz zęby Tamten rok przejebałem w kurwe pęgi Teraz muszę pooddawać lecz nie
KPSN - Bunt{Intro} Od zawsze czuję bunt, wiesz? Od zawsze, joł {Zwrotka 1} Jak mnie nie chcą w towarzystwie no to się nie wklejam Tutaj nadzieja podziemia,
KPSN - Taki chooj{Zwrotka 1} Nie widzę chujowych czasów, nie stoję w miejscu w jakim stałem Dźwięk się powtarza, ja z wersami cisnę dalej Słyszałem o sobie plotki, wypłukało mu zajawę
KPSN - Stul japę{Zwrotka 1: KPSN} Nie jestem Ci nic winien stary chyba, że bankom Zawsze stałem gdzieś z boku teraz światła za mną Zwykły małolat nie Arnold Na becel nie rwałem dup,
KPSN - Samouk{Zwrotka 1} Zakochałem się w tym jak w dziewczynach z podstawówy Reszta Nike, Pumy, miałem w dupie, że podróby Dziś widok nie cieszy, ale raczej też nie smuci Jedne mają
KPSN - Nie ma słów{Zwrotka} Nie wiem co na mieście, sorry nie chce mi się gadać Od ludzi odcięcie chyba dzisiaj już mam w planach Ktoś piszę na fejsie, sprawdzam i nie odpowiadam Zaglądam
KPSN - Światła na mnie{Zwrotka 1} Co może czuć dzieciak gdy ktoś woła jego ksywe Wpierdala go trema czuje jak by nie jadł z tydzień Nie czułeś tego, lepiej nie udzielaj mi ziom rad tu Zaraz
KPSN - Niewygodny{Zwrotka 1} Zawsze dbałem o dobro innych, choćbym miał być bankrut To nie żale z pizdy typa, co się ściemą zatruł Spakowałem bagar i już parę ładnych lat tu Gram rapy,
KPSN - Rzecz o zazdrości{Intro: Junes} Junes, KPSN Rzecz o zazdrości, o {?} {Zwrotka 1: Junes} Zazdrością i zawiścią się żywiłem kiedyś Dziwne, że za hiphop
KPSN - Kofeina{Refren} Nie działasz jak amfetamina Ale mieszam ciebie z papierosem i stres mija W pracy w szale, w studio z wokalem kofeina Takie duże dawki walę, kurwa, że
KPSN - To se ne vrati{1} Nie dam Ci wersów o kokainie, dziwkach i przestępstwach Rap to odskocznia zaraz do roboty spieprzam Frajerzy mogą besztać, mając swych sekund 300 Frajerzy brudna
KPSN - Śpię spokojnie{Zwrotka 1} Pusta lodówka, przejarane styki, bez paniki Spokojnie, zaraz ojebię jakieś bity Kiedyś marzyły mi się klipy, featy i cipy A teraz święty spokój, nie zaglądaj
KPSN - PSWKilkadziesiąt sznurowadeł, zaplotę z nich warkocz Ziomki mają panny, plany, chyba pora wiać stąd Ja? U mnie nie wiem człowieku jak jest Jest piątek, cyk, niedziela no to setę na
KPSN - Słodkich snówNoc, sen do powieki nie zagląda Zawijam szlugi, portfel, klucze, telefon wyłączam Dziś się odurzę, nie wiem, na razie idę się przejść Choć już kurwa rzygam ciągłą trajektorią tych
KPSN - TYTOŃ, MGŁA, TY{Zwrotka 1} Umiesz szybko się pocieszać? Ja na momencie wkurwiać Innemu coś obiecasz, w głowię ci moja buźka Zapominasz? nie wiem co myśleć znów mam Jebane podchody
KPSN - Koszta{Zwrotka 1} Niewygadany, bo nie pogadamy o głupotach W myślach "money, money", rzeczywistość w mordę kopła Znaki przyjaźni, tylko kilku je tu skuma, chłopak Paru
KPSN - Jak za dawnych latCzemu gdy jest spoko, nie mogę wydusić wersów Bity ukojeniem, ja wybudzony jak ze snu Za dawnych lat gdzie w pokoju było sześciu, pisaliśmy rap na kolanie, bez kompleksów Bez

KPSN

KPSN
Piotrek, producent bitów oraz autor tekstów, często nagrywa na swoich własnych bitach. Reprezentant podziemia, w całości wyprodukował album “Postanawia umrzeć” Bonsona, który pokrył się złotem.