TomB - Klątwa
00
Copied!
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
{Zwrotka 1}
Chciałem label własny, budżet pękł przez pięć melanży
Wszystkim się udaje, ale ja nie jestem każdy
Tak waliłem w nos, że wpadła propozycja walki
Wyczyściłеm portfel jakby kurwa wpadł do pralki
Każdy sikor pokazywał tylko, że marnuję czas
Traktowałem ja to życiе w sumie jakbym drugie miał
Aż w końcu skończyłem w piździe kurwa bo to huj nie hajs
Wszystko przepalałem tylko, jakbym robił w hucie szkła
Tak w życie wchodził młody tata, chodź swoje lata
Dla dziewczyn (?...) to skąd ten katar
Nie wiedział co to praca, po co do domu wracać
Premierę płyty to ustawiłby na koniec świata
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
{Zwrotka 2}
Wszystko co zacząłem to w pół zostawione miałem
Ja tak jakbym chciał w ten sposób tu złoty środek znaleźć, ej
Zawsze kiedy coś mi nie szło to płynąłem dalej gdzieś
Ciężko zamieniało się w dom ten tonący statek, ej
Na zgonie miałem ja o życie dbać
Teorie gier losowych znam, ale nadal nie widzę szans
Chciałbym by spokojnie mój syn mógł chcieć być jak ja
Jedyne co ja mogłem zrobić takim kimś się stać i voilà la
Jak życie jest grą no to moją jest Cyberpunk
Potrzebowałem zmian no bo też się nie dało grać
Tak wciskałem start, aż się napis mi cały starł już
Nie było mi pisane bym w ogóle jakiś miał
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
{Zwrotka 1}
Chciałem label własny, budżet pękł przez pięć melanży
Wszystkim się udaje, ale ja nie jestem każdy
Tak waliłem w nos, że wpadła propozycja walki
Wyczyściłеm portfel jakby kurwa wpadł do pralki
Każdy sikor pokazywał tylko, że marnuję czas
Traktowałem ja to życiе w sumie jakbym drugie miał
Aż w końcu skończyłem w piździe kurwa bo to huj nie hajs
Wszystko przepalałem tylko, jakbym robił w hucie szkła
Tak w życie wchodził młody tata, chodź swoje lata
Dla dziewczyn (?...) to skąd ten katar
Nie wiedział co to praca, po co do domu wracać
Premierę płyty to ustawiłby na koniec świata
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
{Zwrotka 2}
Wszystko co zacząłem to w pół zostawione miałem
Ja tak jakbym chciał w ten sposób tu złoty środek znaleźć, ej
Zawsze kiedy coś mi nie szło to płynąłem dalej gdzieś
Ciężko zamieniało się w dom ten tonący statek, ej
Na zgonie miałem ja o życie dbać
Teorie gier losowych znam, ale nadal nie widzę szans
Chciałbym by spokojnie mój syn mógł chcieć być jak ja
Jedyne co ja mogłem zrobić takim kimś się stać i voilà la
Jak życie jest grą no to moją jest Cyberpunk
Potrzebowałem zmian no bo też się nie dało grać
Tak wciskałem start, aż się napis mi cały starł już
Nie było mi pisane bym w ogóle jakiś miał
{Refren}
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie
Wisiała nade mną klątwa, a dziś jej wiszę
Nie widziałem przez nią słońca, ale już widzę
I to były moje słodkie dwie tajemnice
Które zrobiły się gorzkie jak moje życie