Sinderr - Shinra
00
Copied!
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
{Zwrotka 1}
Cała drużyna rozstawiona tak jak TF2
Wbiję sam, tam gdzie jest potrzeba, no a ludzi brak
Z odwagą rycerza szukam kontaktu, w dodatku
Twoje punche są takie prawdziwe jak ten nasz Król Arthur
Weź przestań się modlić za ofiary zbrodni
Oni już nie wrócą, jutro świat o nich zapomni
Nie jestem taki prosty, nie tylko w gębie mocny
Argumentów więcej niż Tamaki, kiedy szykuję riposty
Nie patrzę w oczy diabłu, nie upadłem tak nisko
Wokół stoją posągi, a w ogniu nasza przyszłość
Nie chcę więcej tych iluzji jak pirokineza
Adolla Burst u mych stóp, jest już tak blisko
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
Te wasze ideologie - trzeba ogień zwalczać ogniem
Spróbuj znaleźć swoje miejsce tam gdzie nie istotne
Kim jesteś i co robisz, jesteś zawsze taki sam
Za tych ludzi w ogień skoczyć mogę, prosty mamy plan
{Zwrotka 2}
Nastały niepewne czasy i nie chodzi mi o Covid
Żeby zrobić coś, musisz się upewnić czy nie zrobił ktoś
Tego już sto razy przed tobą, nie tani jest honor, ci z nami to mogą
Co najwyżej stracić w oczach góry tak jak Zuko
Nie musisz chcieć się przypodobać ludziom
Jak działasz w słusznej sprawie to cię ujrzą
Takehisa, daję rap tak w chuj bezpośrednio
Żadne przekierowanie, trafiam to w samo sedno
Jestem jak Hibana, ciągle chodzę im po głowach
Teraz morda w kubeł, ziomal, kiedy pokazuję typom obraz
Dobrego strażaka, popatrz, mi nie obca walka
Jest was kilku, to możecie się najwyżej poddać naraz, prawda
Oni ukrywają prawdę, tylko to im się opłaca
Kiedy ja ich, mordo, sprawdzę, nie będą już tego sprawdzać
Nie wiem ile jest to warte, lecz wiem, że to moja walka
Amaterasu nie Naruto, to płonie we mnie pasja
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
Te wasze ideologie - trzeba ogień zwalczać ogniem
Spróbuj znaleźć swoje miejsce tam gdzie nie istotne
Kim jesteś i co robisz, jesteś zawsze taki sam
Za tych ludzi w ogień skoczyć mogę, prosty mamy plan
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
{Zwrotka 1}
Cała drużyna rozstawiona tak jak TF2
Wbiję sam, tam gdzie jest potrzeba, no a ludzi brak
Z odwagą rycerza szukam kontaktu, w dodatku
Twoje punche są takie prawdziwe jak ten nasz Król Arthur
Weź przestań się modlić za ofiary zbrodni
Oni już nie wrócą, jutro świat o nich zapomni
Nie jestem taki prosty, nie tylko w gębie mocny
Argumentów więcej niż Tamaki, kiedy szykuję riposty
Nie patrzę w oczy diabłu, nie upadłem tak nisko
Wokół stoją posągi, a w ogniu nasza przyszłość
Nie chcę więcej tych iluzji jak pirokineza
Adolla Burst u mych stóp, jest już tak blisko
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
Te wasze ideologie - trzeba ogień zwalczać ogniem
Spróbuj znaleźć swoje miejsce tam gdzie nie istotne
Kim jesteś i co robisz, jesteś zawsze taki sam
Za tych ludzi w ogień skoczyć mogę, prosty mamy plan
{Zwrotka 2}
Nastały niepewne czasy i nie chodzi mi o Covid
Żeby zrobić coś, musisz się upewnić czy nie zrobił ktoś
Tego już sto razy przed tobą, nie tani jest honor, ci z nami to mogą
Co najwyżej stracić w oczach góry tak jak Zuko
Nie musisz chcieć się przypodobać ludziom
Jak działasz w słusznej sprawie to cię ujrzą
Takehisa, daję rap tak w chuj bezpośrednio
Żadne przekierowanie, trafiam to w samo sedno
Jestem jak Hibana, ciągle chodzę im po głowach
Teraz morda w kubeł, ziomal, kiedy pokazuję typom obraz
Dobrego strażaka, popatrz, mi nie obca walka
Jest was kilku, to możecie się najwyżej poddać naraz, prawda
Oni ukrywają prawdę, tylko to im się opłaca
Kiedy ja ich, mordo, sprawdzę, nie będą już tego sprawdzać
Nie wiem ile jest to warte, lecz wiem, że to moja walka
Amaterasu nie Naruto, to płonie we mnie pasja
{Refren}
Ja trochę tak jak Shinra - mam nieskończony zapał
Ty nie jesteś jak Mrozek, bo nie możesz tego złapać
Progres tutaj jest niepewny tak jak ten malutki płomień
Czy starczy dla nas miejsca przy tym ich okrągłym stole
Te wasze ideologie - trzeba ogień zwalczać ogniem
Spróbuj znaleźć swoje miejsce tam gdzie nie istotne
Kim jesteś i co robisz, jesteś zawsze taki sam
Za tych ludzi w ogień skoczyć mogę, prosty mamy plan
