Strzyga - Czemu Strzyga?
00
Copied!
Zw1
Chociaż mam od niej spokój, to dalej kilka spraw w toku
Może dzięki muzyce, nie dostanę nigdy wyroku
Rano wstaję, zaś ten niepokój, te lęki
Muzyka to terapia, stokrotne Strzyga dzięki
Krystian na majku nieśmiertelny
A ci mc's tandetni, hip-hopolowe dźwięki
Kocham ten rap, te rytmy, ten bass
Kocham ten vibe, 3 rano nie mogę spać, wiesz jak jest
W rapie treść, stopa, werbel, tekst, skrecze, cuty, przekaz fest
Ujarany weedem czuje się jak szef, jak odpalam to pytają kaj on jest
To mój flex, nawijam jak 50 Cent, mój rap uderza jak sikiera obuchem w łeb
Ref x2
Pytają czemu strzyga, brachu
Sieje groze na tych beatach jak Szaweł, chłopaku
Poryty, ale wrażliwy, inny niż wszyscy, ale do kości prawdziwy
Ponadprzeciętnie bystry
Zw2
Tak skillowy, tak techniczny, ze sam sobie robie beat
Wasze rapy wpierdalam w mig, bo nawijam jak MagMagik
Spawam tekst jak mig albo tig te wersy są w stanie zabić
Wielu rzeczy nie da się naprawić, na te krzywe akcje już nie dam się zwabić
Nie dam się omamić, nie chcę już nikogo zranić
Te wersy to nie aksamit, a rap prosto z serca
Jakie czyny sprawią, że dasz dobry spektakl?
Dla mnie muza najważniejsza, moje serce pływa w wersach
Pragnę wszystkich ludzi pojednać, moja rapowana ścieżka
Ścieżka, prowadząca do drogi, ugotuje wersy jak Robert Makłowicz
Możesz ścigać mnie, ja nie dam się dogonić
Daj mi rok, będę celebrować to, co innym raperom nie udało się zrobić
Bridge
Młody Strzyga 04 niech to wypierdoli w eter
Dzięki za muze szpaku, wiele wziąłem do serca
Miszel wielkie pozdro, uwielbiam tą ekspresję
Pokazujesz ludziom, że można być kim zechcesz
Chociaż mam od niej spokój, to dalej kilka spraw w toku
Może dzięki muzyce, nie dostanę nigdy wyroku
Rano wstaję, zaś ten niepokój, te lęki
Muzyka to terapia, stokrotne Strzyga dzięki
Krystian na majku nieśmiertelny
A ci mc's tandetni, hip-hopolowe dźwięki
Kocham ten rap, te rytmy, ten bass
Kocham ten vibe, 3 rano nie mogę spać, wiesz jak jest
W rapie treść, stopa, werbel, tekst, skrecze, cuty, przekaz fest
Ujarany weedem czuje się jak szef, jak odpalam to pytają kaj on jest
To mój flex, nawijam jak 50 Cent, mój rap uderza jak sikiera obuchem w łeb
Ref x2
Pytają czemu strzyga, brachu
Sieje groze na tych beatach jak Szaweł, chłopaku
Poryty, ale wrażliwy, inny niż wszyscy, ale do kości prawdziwy
Ponadprzeciętnie bystry
Zw2
Tak skillowy, tak techniczny, ze sam sobie robie beat
Wasze rapy wpierdalam w mig, bo nawijam jak MagMagik
Spawam tekst jak mig albo tig te wersy są w stanie zabić
Wielu rzeczy nie da się naprawić, na te krzywe akcje już nie dam się zwabić
Nie dam się omamić, nie chcę już nikogo zranić
Te wersy to nie aksamit, a rap prosto z serca
Jakie czyny sprawią, że dasz dobry spektakl?
Dla mnie muza najważniejsza, moje serce pływa w wersach
Pragnę wszystkich ludzi pojednać, moja rapowana ścieżka
Ścieżka, prowadząca do drogi, ugotuje wersy jak Robert Makłowicz
Możesz ścigać mnie, ja nie dam się dogonić
Daj mi rok, będę celebrować to, co innym raperom nie udało się zrobić
Bridge
Młody Strzyga 04 niech to wypierdoli w eter
Dzięki za muze szpaku, wiele wziąłem do serca
Miszel wielkie pozdro, uwielbiam tą ekspresję
Pokazujesz ludziom, że można być kim zechcesz
