Nypel - Znowu jadę sam
00
Copied!
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)
{Zwrotka 1}
Znowu zaczyna się rejs, nie wiem kiedy coś zjem
Wszędzie od chuja hien, jebać Mercedes-Benz
Bo jadę koniem, wolę konno niż piesz
Wolę konno niż merz, wolę konno niż też
I, kurwa, wchodzę do klubu i się pyta mnie ziom:
"Czy chciałbyś może kupić pierdolony rewolwer?"
Wchodzę do klubu i się pyta mnie ziom
A ja wydałеm na to ostatnie drobnę
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (piеrdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)
{Zwrotka 2}
Znowu czuję wolność, jebaną wolność
Nigdy nie myślałem, że będzie tak
Wycierałem sobie forsę mordą
A dziś myślę jak mam zmienić świat
Kiedy pytałem o to co jest mi wolno
(?...)
Ratowałem podkowę przed korozją, ooo
Znowu kiedy jadę konno
To nigdy nie jadę w wolno
(Ooo, ooo)
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)
{Zwrotka 1}
Znowu zaczyna się rejs, nie wiem kiedy coś zjem
Wszędzie od chuja hien, jebać Mercedes-Benz
Bo jadę koniem, wolę konno niż piesz
Wolę konno niż merz, wolę konno niż też
I, kurwa, wchodzę do klubu i się pyta mnie ziom:
"Czy chciałbyś może kupić pierdolony rewolwer?"
Wchodzę do klubu i się pyta mnie ziom
A ja wydałеm na to ostatnie drobnę
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (piеrdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)
{Zwrotka 2}
Znowu czuję wolność, jebaną wolność
Nigdy nie myślałem, że będzie tak
Wycierałem sobie forsę mordą
A dziś myślę jak mam zmienić świat
Kiedy pytałem o to co jest mi wolno
(?...)
Ratowałem podkowę przed korozją, ooo
Znowu kiedy jadę konno
To nigdy nie jadę w wolno
(Ooo, ooo)
{Refren}
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (kurwa, się nie boję!)
Że mam płacić te podatki, ooo
Znowu jadę moim pierdolonym koniem (pierdolonym koniem!)
Znowu jadę, a miałem jechać do Anglii (jadę koniem!)
Znowu jadę i już, kurwa, się nie boję (jadę koniem!)
(Jadę koniem!)