Onlyorzel - OUTRO
00
Copied!
(Zwr.1)
Myślisz, że coś zdziałasz w rapie? Serio mnie ta kwestia zabiła
W mieście każdy mnie obcina i słucham w kółko "Dior"
Obczajają zwykłe szmaty, czy po tym gościu widać, że
Będzie w stanie coś kupić, to trochę kwestia zawiła
Wyglądasz, jak zwykły kapeć, palił "kapcia" będę w furze
"Pały" będą chciały złapać, jak coś widzą w dymu chmurze
Kurwy będą to rozkminiać, wynurzam się ku górze
Nie będę tekstu rozwijać, choć skillsy, to mam duże
Tamta mała cały czas chce złapać, nie mogę się dawać
Jestem jak kot, moje ścieżki to świętość, bo mam bagaż
Emocjonalny na plecach, słabym jest potrzebny lekarz
Ja się leczę w swoich wersach, robię, to, co robię, przebacz
Było, co było i jest, jak jest
Mój przyjaciel odrobił cały swój stracony cash
Ogarniętym ludziom ślę szacunek
Reszcie fake kurew ślę wiązankę
Wcale nie wielkanocną, popatrz na to, co robią
Nie dla mnie Bentley, jestem street kidem, nie wężem
Boli mnie kłamstwo, was prawda, słowami tnę wasze gardła
(Ref.)
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
(Zwr.2)
Zrobią na nas hype, będzie właśnie tak
Niemożliwe, bym długo był w podziemiu, muszę latać
Jestem niczym ptak, przez miasto przecinam
Mazowiecką bez dachu z Malikiem, livin' life
Outro płyty, prawo niespodzianki
Pojawiam się znikąd i wprowadzam te zmianki
Zero featów, chyba, że ktoś dla mnie spoko ziomal
Każdy człowiek z mojej przeszłości to, kurwa, mały robak
Myślisz, że mam jakieś wyrzuty? Ha, zmarły po was
Robię to, co muszę robić, urodzony by rapować, szmato
Mów mi tato, yeah
(Ref.)
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
Myślisz, że coś zdziałasz w rapie? Serio mnie ta kwestia zabiła
W mieście każdy mnie obcina i słucham w kółko "Dior"
Obczajają zwykłe szmaty, czy po tym gościu widać, że
Będzie w stanie coś kupić, to trochę kwestia zawiła
Wyglądasz, jak zwykły kapeć, palił "kapcia" będę w furze
"Pały" będą chciały złapać, jak coś widzą w dymu chmurze
Kurwy będą to rozkminiać, wynurzam się ku górze
Nie będę tekstu rozwijać, choć skillsy, to mam duże
Tamta mała cały czas chce złapać, nie mogę się dawać
Jestem jak kot, moje ścieżki to świętość, bo mam bagaż
Emocjonalny na plecach, słabym jest potrzebny lekarz
Ja się leczę w swoich wersach, robię, to, co robię, przebacz
Było, co było i jest, jak jest
Mój przyjaciel odrobił cały swój stracony cash
Ogarniętym ludziom ślę szacunek
Reszcie fake kurew ślę wiązankę
Wcale nie wielkanocną, popatrz na to, co robią
Nie dla mnie Bentley, jestem street kidem, nie wężem
Boli mnie kłamstwo, was prawda, słowami tnę wasze gardła
(Ref.)
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
(Zwr.2)
Zrobią na nas hype, będzie właśnie tak
Niemożliwe, bym długo był w podziemiu, muszę latać
Jestem niczym ptak, przez miasto przecinam
Mazowiecką bez dachu z Malikiem, livin' life
Outro płyty, prawo niespodzianki
Pojawiam się znikąd i wprowadzam te zmianki
Zero featów, chyba, że ktoś dla mnie spoko ziomal
Każdy człowiek z mojej przeszłości to, kurwa, mały robak
Myślisz, że mam jakieś wyrzuty? Ha, zmarły po was
Robię to, co muszę robić, urodzony by rapować, szmato
Mów mi tato, yeah
(Ref.)
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
Myślą, że coś tu jest w tym trudnego
Ja gram w to, jak w grę
Rozumiem to bardzo dobrze, niewielu polubi mnie
Robię to jak Mikey Tyson, tak, jakbym był tygrysem
Przecinam te wersy piłą, mordo, let us play the game
