Kulson PDW - Głodny Tłumu

{Intro}
PDW, PDW! Znasz to kurwo

{Zwrotka 1: Kulson PDW}
Na mnie nowe skoki ziomek, lecz nie jestem skoczkiem
Ujebane białe nosy, zatkane są koksem
Wejdzie akcja, pójdzie sprzęgło taki z Ciebie ziomek
Będą decydować o tym te kurwy koronne
Hamuj gadkę piętą jeśli nie chcesz mieć na pysk
Zamiast wiecznie chujem machać, zacznij trafiać w bit
Dzisiaj miasto całe w biegu bo moda na feat
Nie udawaj już rapera, przestań wciskać kit
Miał być Szefek, a jest rozjebana we łbie gadka
Serio szacun, żе nagrałeś po śmierci dla dziadka (frajer)
Alе w gębie jesteś mocny, więc dawaj na kwadrat
Rozjebany kretynie to nie jest żadna bajka
Miał być grubo gang a jest kurwa gruby cringe
Mamy race zapalone jakbyś chciał na ring
Mówią na mnie "Kulson", ale kurwa chuj już z tym
Niby taki zarobiony, a nie robisz nic

{Refren: Kulson PDW}
Bit taki dojebany, że aż wypierdala z butów
To jestem ja — czyli głodny tłumu, słuchaj
Nie będzie tego co nie wejdzie Ci do uszu
Ty ruszaj łbem i oczekuj cudów
Bit taki dojebany, że aż wypierdala z butów
To jestem ja — czyli głodny tłumu, słuchaj
Nie będzie tego co nie wejdzie Ci do uszu
Ty ruszaj łbem i oczekuj cudów

{Zwrotka 2: Soku & JohimS)
Jestem Głodny tłumu, nie żadnego szumu
Zamiast kroić ziomów zacznij używać rozumu
Ja z Kulsonem rozpoczynamy projekt życia
Ty się zastanawiasz co w nim będzie, jak szarpana kita jest
Razem będziemy najwięksi w Polsce
Nie przewidzisz co tu będzie nawet w pierwszej zwrotce
Z Kulsonem feat to jak dostać sierpa w pysk
Cios, wersy, moc a będziemy liczyć zysk (yo)

Rucham sukę w dupę
Bo jest skuta kajdankami, masuje mi fiuta
Trzymam chuja między cycem
Pan maruda rozjebany — to w mordzie rozjebunda
Palę mocny towar, pełna lufa
Ja głodny tłumu jak każda suka
W tańcu nie pierdolę się, twarda sztuka
Słuchasz tego gówna , syzyfowa fucha

{Refren: Kulson PDW}
Bit taki dojebany, że aż wypierdala z butów
To jestem ja — czyli głodny tłumu, słuchaj
Nie będzie tego co nie wejdzie Ci do uszu
Ty ruszaj łbem i oczekuj cudów
Bit taki dojebany, że aż wypierdala z butów
To jestem ja — czyli głodny tłumu, słuchaj
Nie będzie tego co nie wejdzie Ci do uszu
Ty ruszaj łbem i oczekuj cudów

{Outro}
Wypierdala z butów, głodny tłumu, wejdzie Ci do uszu i oczekuj cudów