Push Ups - Drake
00
Copied!
{Intro}
(Whoo Kid)
Ayy
{Zwrotka 1}
Nigdy nie mógłbym być niczyim fanem numerem jeden
Twój pierwszy numer jeden - musiałem ci go wręczyć do ręki
Wy, cipy, nie dacie rady zagrać koncertu poza Ameryką
Jestem w Tokio, bo jestem sławny w Japonii
Jestem twórcą hitów, na których wszyscy polegacie
Za kulisami w moim mieście, wszyscy udawaliście kumpli
Nigdy nie zdejmiesz z nas żadnego łańcucha
Jak, kurwa, robisz wielkie kroki w męskich butach rozmiaru siedem?
To szczekanie z ugryzieniem, ziom, co jest?
Wiem, że moje zdjęciе jest na ścianie, kiedy tworzyciе hity
Wymuszenia, kolego, przez całą karierę byłeś przerażony
Bo Top powiedział ci: "Padnij i daj mi pięćdziesiąt", jak jakieś pompki, huh
Twój ostatni album był klapą, już nie jesteś na topie
Szukają dla ciebie wymówek, bo nie znoszą, gdy błyszczę
Pokaż kontrakt, bo musimy zobaczyć podział
Jak robisz szpagaty, typie, twoje spodnie mogą pęknąć
Lepiej daj czadu na tym koncercie w mieście Bloodsów
Maroon 5 chcą zwrotkę, lepiej niech będzie błyskotliwa
Potem zwrotka dla Swifties się przyda
Top mówi: padnij, lepiej padnij i daj im pięćdziesiąt
Konusie, stul dziób
Nie jesteś w wielkiej trójce, SZA cię wykurzyła
Travis cię wykurzył, Savage cię wykurzył
Jak twoja wytwórnia, chłopie, jesteś teraz na celowniku
I poczujesz konsekwencje tego, co tu piszę
Jestem na szczycie, a ty teraz w opałach
Żeby pogadać z tobą, ziom, musiałem zejść na dół
Jest wielka różnica między Mike'iem kiedyś a dziś
Co to kurwa jest, dwudziestu na jednego, mordo?
Czym jest książę wobec króla? Synem, mordo
Zdobądź więcej sławy w swoim mieście, mordo
Metro, stul pysk i produkuj bity, mordo
Tak, jestem Bogiem 6, jestem numerem jeden
Wasz menadżer dilował blanty Chubbsowi
Reprezentujecie 6, a nawet stąd nie jesteście
A gdy się dorobiliście, chłopaki, musieliście stąd spieprzać
Cash wydaje hajs Abela, szpanuje (Szpanuje)
To co my robimy dla lasek, on robi dla ziomali (Co jest kurwa?)
Odrzutowce, fury, łańcuchy, pojebane, pojebane, pojebane (Pojebane, pojebane)
Wydajesz kasę, jakbyś chciał zaruchać, ziom, odlatujesz, odlatujesz
Drizzy Chip i Dale, pewnie twoja suka dostała Chanel
Dopiero co je zrobiłem, mordo, nie każ mi łamać paznokci
Scena Rolling Loud, byliście nakręceni, zajebiście było
Wszystko się zmieni, jak matka twoich dzieciaków zacznie sypać
Uściski i buziaki, nie gadaj mi o spluwach
Będę miał na sobie wszystkie łańcuchy, jak następnym razem przyjadę, ej
Będę z kilkoma ochroniarzami jak Whitney
Szef mówi: padnij, kurduplu, lepiej...
{Refren}
Ej, lepiej padnij i daj mi pięćdziesiąt, ej
Padnij i daj mi pięćdziesiąt, padnij i daj mi pięćdziesiąt, ej
Ziomale serio sprawiają, że gadam jak 50 Cent, ej
Ziomale serio sprawiają, że rapuję o swoim życiu
{Zwrotka 2}
Mógłbym zabrać twoją ostatnią pannę i związać się z nią jak Ricky
Nie wierzę, że on się wtrąca, gość kończy pięćdziesiątkę
Każdą piosenkę, którą miał na listach, dostał od Drizzy'ego
Wydaj ten mały czek i nie wpieprzaj się w moje sprawy
Mordo, pozdro dla koszykarza, który robi griddy
Wiemy, czemu jesteś wkurzony, ziom, nawet się nie przejmuję
Te twoje żale na Twitterze są dla pizd
To dla wszystkich ziomali z Top Dawg - padnijcie i dajcie mi pięćdziesiąt, padnijcie, padnijcie
I ta wasza jebana piosenka nie rozpoczęła między nami beefu
To gówno się gotowało od dawna, a teraz je podgrzewam
Mam w dupie, co myśli Cole, ten kawałek Dota był kurewsko słaby
Popijam szampana, on mi nie psuje humoru
Ziom dzwoni do Topa, żeby sprawdzić, czy Top chce załagodzić beef
"Top, chcesz załagodzić beef? Top, chcesz załagodzić beef?"
Nie, pizdo, jesteś teraz sam, gdy szczekasz
Wlazłeś w to po uszy, ale nadal nie wystarczająco głęboko
Błagasz Kai'a Cenata, chłopczyku, nie pokonasz nas
Jeśli chodzi o liczby, jestem daleko przed tobą, nawet nie zbliżasz się
Jeśli chodzi o hajs, jestem daleko przed tobą, nawet nie zbliżasz się
Bucu, twoja gaża za koncert to nasza kasa za merch
Dam wam to ogarnąć, bo widziałem już dość
To jeszcze nie wszystko, co wiem, nie budź demona
To jeszcze nie wszystko, co wiem, nie budź demona
Padnijcie i dajcie mi pięćdziesiąt, nagle wszyscy frajerzy w zmowie
{Przerywnik: DJ Akademiks}
Od której piątki niby jesteś lepszy, Kendrick?
{Outro}
Mmm, mmm, tak
Wyrzuć, wyrzuć, wyrzuć
Wyrzuć pięć dych dla ekipy na miejscówce
Wyrzuć pięć dych, a dwadzieścia dziewięć dla lafiryndy
Uh, naprawdę, naprawdę próbowałem być grzeczny
{Intro}
(Whoo Kid)
Ayy
{Zwrotka 1}
Nigdy nie mógłbym być niczyim fanem numerem jeden
Twój pierwszy numer jeden - musiałem ci go wręczyć do ręki
Wy, cipy, nie dacie rady zagrać koncertu poza Ameryką
Jestem w Tokio, bo jestem sławny w Japonii
Jestem twórcą hitów, na których wszyscy polegacie
Za kulisami w moim mieście, wszyscy udawaliście kumpli
Nigdy nie zdejmiesz z nas żadnego łańcucha
Jak, kurwa, robisz wielkie kroki w męskich butach rozmiaru siedem?
To szczekanie z ugryzieniem, ziom, co jest?
Wiem, że moje zdjęciе jest na ścianie, kiedy tworzyciе hity
Wymuszenia, kolego, przez całą karierę byłeś przerażony
Bo Top powiedział ci: "Padnij i daj mi pięćdziesiąt", jak jakieś pompki, huh
Twój ostatni album był klapą, już nie jesteś na topie
Szukają dla ciebie wymówek, bo nie znoszą, gdy błyszczę
Pokaż kontrakt, bo musimy zobaczyć podział
Jak robisz szpagaty, typie, twoje spodnie mogą pęknąć
Lepiej daj czadu na tym koncercie w mieście Bloodsów
Maroon 5 chcą zwrotkę, lepiej niech będzie błyskotliwa
Potem zwrotka dla Swifties się przyda
Top mówi: padnij, lepiej padnij i daj im pięćdziesiąt
Konusie, stul dziób
Nie jesteś w wielkiej trójce, SZA cię wykurzyła
Travis cię wykurzył, Savage cię wykurzył
Jak twoja wytwórnia, chłopie, jesteś teraz na celowniku
I poczujesz konsekwencje tego, co tu piszę
Jestem na szczycie, a ty teraz w opałach
Żeby pogadać z tobą, ziom, musiałem zejść na dół
Jest wielka różnica między Mike'iem kiedyś a dziś
Co to kurwa jest, dwudziestu na jednego, mordo?
Czym jest książę wobec króla? Synem, mordo
Zdobądź więcej sławy w swoim mieście, mordo
Metro, stul pysk i produkuj bity, mordo
Tak, jestem Bogiem 6, jestem numerem jeden
Wasz menadżer dilował blanty Chubbsowi
Reprezentujecie 6, a nawet stąd nie jesteście
A gdy się dorobiliście, chłopaki, musieliście stąd spieprzać
Cash wydaje hajs Abela, szpanuje (Szpanuje)
To co my robimy dla lasek, on robi dla ziomali (Co jest kurwa?)
Odrzutowce, fury, łańcuchy, pojebane, pojebane, pojebane (Pojebane, pojebane)
Wydajesz kasę, jakbyś chciał zaruchać, ziom, odlatujesz, odlatujesz
Drizzy Chip i Dale, pewnie twoja suka dostała Chanel
Dopiero co je zrobiłem, mordo, nie każ mi łamać paznokci
Scena Rolling Loud, byliście nakręceni, zajebiście było
Wszystko się zmieni, jak matka twoich dzieciaków zacznie sypać
Uściski i buziaki, nie gadaj mi o spluwach
Będę miał na sobie wszystkie łańcuchy, jak następnym razem przyjadę, ej
Będę z kilkoma ochroniarzami jak Whitney
Szef mówi: padnij, kurduplu, lepiej...
{Refren}
Ej, lepiej padnij i daj mi pięćdziesiąt, ej
Padnij i daj mi pięćdziesiąt, padnij i daj mi pięćdziesiąt, ej
Ziomale serio sprawiają, że gadam jak 50 Cent, ej
Ziomale serio sprawiają, że rapuję o swoim życiu
{Zwrotka 2}
Mógłbym zabrać twoją ostatnią pannę i związać się z nią jak Ricky
Nie wierzę, że on się wtrąca, gość kończy pięćdziesiątkę
Każdą piosenkę, którą miał na listach, dostał od Drizzy'ego
Wydaj ten mały czek i nie wpieprzaj się w moje sprawy
Mordo, pozdro dla koszykarza, który robi griddy
Wiemy, czemu jesteś wkurzony, ziom, nawet się nie przejmuję
Te twoje żale na Twitterze są dla pizd
To dla wszystkich ziomali z Top Dawg - padnijcie i dajcie mi pięćdziesiąt, padnijcie, padnijcie
I ta wasza jebana piosenka nie rozpoczęła między nami beefu
To gówno się gotowało od dawna, a teraz je podgrzewam
Mam w dupie, co myśli Cole, ten kawałek Dota był kurewsko słaby
Popijam szampana, on mi nie psuje humoru
Ziom dzwoni do Topa, żeby sprawdzić, czy Top chce załagodzić beef
"Top, chcesz załagodzić beef? Top, chcesz załagodzić beef?"
Nie, pizdo, jesteś teraz sam, gdy szczekasz
Wlazłeś w to po uszy, ale nadal nie wystarczająco głęboko
Błagasz Kai'a Cenata, chłopczyku, nie pokonasz nas
Jeśli chodzi o liczby, jestem daleko przed tobą, nawet nie zbliżasz się
Jeśli chodzi o hajs, jestem daleko przed tobą, nawet nie zbliżasz się
Bucu, twoja gaża za koncert to nasza kasa za merch
Dam wam to ogarnąć, bo widziałem już dość
To jeszcze nie wszystko, co wiem, nie budź demona
To jeszcze nie wszystko, co wiem, nie budź demona
Padnijcie i dajcie mi pięćdziesiąt, nagle wszyscy frajerzy w zmowie
{Przerywnik: DJ Akademiks}
Od której piątki niby jesteś lepszy, Kendrick?
{Outro}
Mmm, mmm, tak
Wyrzuć, wyrzuć, wyrzuć
Wyrzuć pięć dych dla ekipy na miejscówce
Wyrzuć pięć dych, a dwadzieścia dziewięć dla lafiryndy
Uh, naprawdę, naprawdę próbowałem być grzeczny
