Dezerter - Pałac
00
Copied!
{Zwrotka 1}
Wielki gmach, kamienny pomnik
Strzela w niebo swoją szpicą
Środek Europy
Przygnieciony pięścią komunizmu
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
{Zwrotka 2}
"Pałac" z dumą mówią o nim
Pałac nowych możnowładców
Jak śmiesznie przy tym głazie
Wyglądasz robotniczy darmozjadzie
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
{Zwrotka 3}
Z tysięcy okien fotoaparaty
Kradną twarze przechodniom
Antena rozgrzana do białości
Nadaje z maniacką zaciekłością
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą (x3)
{Zwrotka 1}
Wielki gmach, kamienny pomnik
Strzela w niebo swoją szpicą
Środek Europy
Przygnieciony pięścią komunizmu
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
{Zwrotka 2}
"Pałac" z dumą mówią o nim
Pałac nowych możnowładców
Jak śmiesznie przy tym głazie
Wyglądasz robotniczy darmozjadzie
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
{Zwrotka 3}
Z tysięcy okien fotoaparaty
Kradną twarze przechodniom
Antena rozgrzana do białości
Nadaje z maniacką zaciekłością
{Refren}
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą (x3)