Fresh Out The Slammer - Taylor Swift

{Intro}
Teraz, piękny skarbie
Biegnę z powrotem do domu, do ciebie
Prosto z pierdla
Wiem, do kogo zadzwonię w pierwszej kolejności
(Prosto z pierdla, och)

{Zwrotka 1}
Kolejne lato, chronię się przed grzmiącą burzą
On mnie nie rozumie
Rozpada się w zimie, ciche obiady, pełne goryczy
On był z nią w snach

{Refren}
Szaro i niebiesko, kłótnie i tunele
Przykuta do zaklęcia, pod którym byłam
Tylko za jedną godzinę słońca
Lata harówki, zamków i sufitów
W cieniu jego nastrojów
Ale wszystko będzie dobrze, skończyłam odsiadkę

{Intro}
Teraz, piękny skarbie
Biegnę z powrotem do domu, do ciebie
Prosto z pierdla
Wiem, do kogo zadzwonię w pierwszej kolejności
(Prosto z pierdla, och)

{Zwrotka 2}
Błyski aparatu, powitalne przyjęcia, weź zapałki
Wyrzuć popiół z półki
Jak pisałam w listach, teraz wiem lepiej
Nigdy więcej nie stracę mojego ukochanego

{Refren}
Przyjaciele próbowali do mnie dotrzeć, ale nie słuchałam
Widzieli, jak codziennie znikam
Tylko dla jednego przebłysku jego uśmiechu
Przez te wszystkie nocy, on podtrzymywał mnie na duchu
Wciągnęłam cię do wszystkich moich wierszy
Teraz jesteśmy na linii startu, skończyłam odsiadkę

{Post-refren}
Teraz, piękny skarbie
Biegnę

{Bridge}
Do domu, w którym wciąż czekasz, a na werandzie lśni światło (Lśni)
Do tego, który twierdzi, że jestem dziewczyną z jego amerykańskich marzeń
I nie ważne, co zrobiłam, i tak nie będzie miało to znaczenia
Nie ma mowy, żebym coś teraz spieprzyła, skoro wiem, jaka jest stawka
W parku, gdzie siadaliśmy na dziecięcych chuśtawkach
Nosząc wymyślone obrączki

{Outro}
Ale wszystko będzie dobrze, skończyłam odsiadkę