Ozuu - Marne szanse
00
Copied!
{Intro}
Kiedyś kochałem ciszę, dzisiaj jej nienawidzę
I dzisiaj będzie gorzej, dlatego w sumie piszę
Wczoraj byłaś tu Ty, a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wcześniej
Choć szanse są marne, że kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę
{Zwrotka 1}
Bo chcę odzyskać siłę i uśmiech, wiem, że to nie jest trudne
Sam wszystko wokół burzę i nie mogę tak dłużej (nie mogę)
I nie chcę już w mroku tkwić
Gdzie poszedł spokój dziś?
Ja chcę śpiewać i tańczyć z Tobą
Poznawać się na nowo
Obudzić z lekką głową
Nie czuć się już jak robot
Wystarczy jedno słowo
Wszystko to tylko z Tobą
Musisz być tylko obok (obok)
Ja chcę śpiewać i tańczyć z Tobą
Poznawać się na nowo
A... a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wczеśniej
Choć szanse są marne, żе kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę
{Zwrotka 2}
Naklej plaster, bo przegram ze sobą walkę
Nic nie jest ważne, jeśli...
Nie mam z kim dziś dzielić tego
Nie zostawiaj mnie samego
Wtedy czuję się jak zero
Przy Tobie czuję jak heros
Bo nie lubię ciszy i być sam
No bo ciągle tonę w mych myślach
Wiem, że sam na sam z tym nie wygram
Więc czekam żebyś tutaj przyszła
Kiedyś kochałem ciszę, dzisiaj jej nienawidzę
I dzisiaj będzie gorzej, dlatego w sumie piszę
Wczoraj byłaś tu Ty, a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wcześniej
Choć szanse są marne, że kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę
{Intro}
Kiedyś kochałem ciszę, dzisiaj jej nienawidzę
I dzisiaj będzie gorzej, dlatego w sumie piszę
Wczoraj byłaś tu Ty, a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wcześniej
Choć szanse są marne, że kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę
{Zwrotka 1}
Bo chcę odzyskać siłę i uśmiech, wiem, że to nie jest trudne
Sam wszystko wokół burzę i nie mogę tak dłużej (nie mogę)
I nie chcę już w mroku tkwić
Gdzie poszedł spokój dziś?
Ja chcę śpiewać i tańczyć z Tobą
Poznawać się na nowo
Obudzić z lekką głową
Nie czuć się już jak robot
Wystarczy jedno słowo
Wszystko to tylko z Tobą
Musisz być tylko obok (obok)
Ja chcę śpiewać i tańczyć z Tobą
Poznawać się na nowo
A... a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wczеśniej
Choć szanse są marne, żе kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę
{Zwrotka 2}
Naklej plaster, bo przegram ze sobą walkę
Nic nie jest ważne, jeśli...
Nie mam z kim dziś dzielić tego
Nie zostawiaj mnie samego
Wtedy czuję się jak zero
Przy Tobie czuję jak heros
Bo nie lubię ciszy i być sam
No bo ciągle tonę w mych myślach
Wiem, że sam na sam z tym nie wygram
Więc czekam żebyś tutaj przyszła
Kiedyś kochałem ciszę, dzisiaj jej nienawidzę
I dzisiaj będzie gorzej, dlatego w sumie piszę
Wczoraj byłaś tu Ty, a dzisiaj dwie poduszki i ja sam, sam...
{Refren}
I położę się wcześniej
Choć szanse są marne, że kiedykolwiek zasnę
Dziś tańczę
Znowu w mojej głowie tańczę
I światła na mnie, lecz bez Ciebie wygasnę
Na starcie, więc wróć zanim upadnę