Advms - Niebo
00
Copied!
{Refren:}
Teraz mogę zrobić więcej, zaraz dotknę nieba
Hartowałem sobie serce, gdy była potrzeba
Nie pozwolę nigdy na to, żeby przegrać
O, nie poddam się
{Zwrotka 1:}
Teraz mogę zrobić więcej
Silniejszy z każdym błędem
A nikt nie wróżył nic dobrego ze mnie
Byłem głupim dzieciakiem
To tyle w tym temacie
Dzisiaj inaczej już patrzę na siebie
Pokaż mi jak zmienia się świat
Od kilku lat zamknięty jestem
Te cztery ściany są dla mnie powietrzem
Wróciły rapy i czuję się lepiej
Brakowało tego bardzo
Nigdy nie wiedziałem czy warto
Nigdy nie wiedziałem jak łatwo
Można się wpierdolić w to bagno
Zadzwoń, proszę, daj odpowiedź, bo popadam w obłęd
Gubię zasięg i gubię pieniądze ale to nie szkodzi, ej zrobię nowe
(zadzwoń, proszę, daj odpowiedź, bo popadam w obłęd
Gubię zasięg i gubię pieniądze ale to nie szkodzi, ej zrobię nowe)
{Refren:}
Teraz mogę zrobić więcej, zaraz dotknę nieba
Hartowałem sobie serce, gdy była potrzeba
Nie pozwolę nigdy na to, żeby przegrać
O, nie poddam się /x2
{Refren:}
Teraz mogę zrobić więcej, zaraz dotknę nieba
Hartowałem sobie serce, gdy była potrzeba
Nie pozwolę nigdy na to, żeby przegrać
O, nie poddam się
{Zwrotka 1:}
Teraz mogę zrobić więcej
Silniejszy z każdym błędem
A nikt nie wróżył nic dobrego ze mnie
Byłem głupim dzieciakiem
To tyle w tym temacie
Dzisiaj inaczej już patrzę na siebie
Pokaż mi jak zmienia się świat
Od kilku lat zamknięty jestem
Te cztery ściany są dla mnie powietrzem
Wróciły rapy i czuję się lepiej
Brakowało tego bardzo
Nigdy nie wiedziałem czy warto
Nigdy nie wiedziałem jak łatwo
Można się wpierdolić w to bagno
Zadzwoń, proszę, daj odpowiedź, bo popadam w obłęd
Gubię zasięg i gubię pieniądze ale to nie szkodzi, ej zrobię nowe
(zadzwoń, proszę, daj odpowiedź, bo popadam w obłęd
Gubię zasięg i gubię pieniądze ale to nie szkodzi, ej zrobię nowe)
{Refren:}
Teraz mogę zrobić więcej, zaraz dotknę nieba
Hartowałem sobie serce, gdy była potrzeba
Nie pozwolę nigdy na to, żeby przegrać
O, nie poddam się /x2