Coldlone - Bmmk3
10
Copied!
{Intro}
Daj spokój, i trzymaj się z dala ode mnie
Zaraz, zaraz i tak pewnie złamię cię
Taki już jestem, a może nie jestem
Sam już nie wiem, mamo jaki kurwa jestem? (mamo)
Powiedz mi jakie mam serce, chcę by mój synek miał benz benz
Nie demony które weźmie, (?...)
Ratuj mnie więcej i więcej, boję się chodzić po mieście
Przy życiu trzymają mnie martwe nadzieje
Ludzie mówią raper, mówią że mam talent
To nie wiem dlaczego pluli na mniе wcześniej
I w sumie to niе wiem czy życie jest łatwe
Jak nie mam ochoty cię trzymać za rękę
Miałem już dość
{Hook}
Bo miałaś mnie kochać... (kochać)
Może ja ciebie, może ja ciebie
(?...), miałem złe serce (serce)
Proszę wybacz mi, proszę więcej
Proszę wybacz, to że byłem zły
Ludzie mówią raper, mówią że mam talent
Mówią że razem to ładnie wyglądamy
Moich ludzi nie ma co kiedyś ich znałem
Kiedyś tych ludzi uważałem za braci (braci)
Ale przy tobie to wszystko nieważne
Nie wiem co by było, nie mogę cię stracić
Bo teraz kochanie mam ciebie za mamę
Teraz kochanie nie muszę być sławny już...
Mała, mała, nie nie
(?...), mała mała
{Outro}
Bo miałaś mnie kochać
Może ja ciebie, może ja ciebie
(?...), miałem złe serce (oh)
Proszę wybacz mi, proszę więcej
Proszę wybacz, to że byłem zły
{Intro}
Daj spokój, i trzymaj się z dala ode mnie
Zaraz, zaraz i tak pewnie złamię cię
Taki już jestem, a może nie jestem
Sam już nie wiem, mamo jaki kurwa jestem? (mamo)
Powiedz mi jakie mam serce, chcę by mój synek miał benz benz
Nie demony które weźmie, (?...)
Ratuj mnie więcej i więcej, boję się chodzić po mieście
Przy życiu trzymają mnie martwe nadzieje
Ludzie mówią raper, mówią że mam talent
To nie wiem dlaczego pluli na mniе wcześniej
I w sumie to niе wiem czy życie jest łatwe
Jak nie mam ochoty cię trzymać za rękę
Miałem już dość
{Hook}
Bo miałaś mnie kochać... (kochać)
Może ja ciebie, może ja ciebie
(?...), miałem złe serce (serce)
Proszę wybacz mi, proszę więcej
Proszę wybacz, to że byłem zły
Ludzie mówią raper, mówią że mam talent
Mówią że razem to ładnie wyglądamy
Moich ludzi nie ma co kiedyś ich znałem
Kiedyś tych ludzi uważałem za braci (braci)
Ale przy tobie to wszystko nieważne
Nie wiem co by było, nie mogę cię stracić
Bo teraz kochanie mam ciebie za mamę
Teraz kochanie nie muszę być sławny już...
Mała, mała, nie nie
(?...), mała mała
{Outro}
Bo miałaś mnie kochać
Może ja ciebie, może ja ciebie
(?...), miałem złe serce (oh)
Proszę wybacz mi, proszę więcej
Proszę wybacz, to że byłem zły